Chciałabym wszystkim czytelnikom złożyć życzenia serdeczne życzenia noworoczne
smacznego szampana nie jednego fajerweka .
Moim postanowieniem noworocznym jak każdego ucznia jest mieć dobre stopnie i częstsze wisy na bloga
Znajdujecie się na blogu, gdzie wasze dwie redaktorki będą recenzowały książki, filmy, klipy wideo etc. etc.... oraz dadzą okazją do własnej opinii i dyskusji z innymi czytelnikami. Ten blog jest dla was więc zachęcamy, aby wysyłać propozycje na naszego aska - http://ask.fm/Bajkinieztejbajki lub facebooka - (już wkrótce) Mamy nadzieję, że będziemy się świetnie bawić! :)
środa, 31 grudnia 2014
"Intruz"
Tak dawno nie pojawiła się żadna recenzja więc postanowiłam napisać jedną właśnie dzisiaj.
Jest to na pewno warty obejrzenia. Za kilka lat nasz świat (a przynajmniej tan który znamy) może być opanowany przez inne istoty. Tak jak w filmie, które próbują zawładnąć wszystkimi ciałami ludzkimi. Mel główna bohaterka nie chcąc zdradzić gdzie znajdują się inni ludzie woli zginąć.
Postanowiono więc jej wczepić intruza który miał z niej wydobyć informacje. Okazuje się jednak że dziewczyna nie daje przejąć Wandzie kontroli nad sobą. Gdy postanawiają uciec kłócą się dokąd aż w końcu rozbijają się na pustyni. postanawiają iść do wujka. Napotykają rebeliantów którzy z miłą chęcią zabili by je jednak wuj postanawia je ocalić. Gdyż nikt nie wie że właściciel może zostać w ciele wraz z intruzem.
reżyseria i scenariusz ; Andrew Niccol
główne role : Saoirse Ronan, Jake Abel, Max Irons, Chandler Canterbury, William Hurt
Moja Ocena;
Film mi się bardzo podobał ale ciężko było mi go streścić głownie ma to związek ze słownictwem. Pokazuje nam wile ważnych rzeczy. Pewnie jest to moja najkrótsza recenzja. Widziałam że jest również książka pot tym samym tytułem napisana przez autorkę "Zmierzchu" ale zauważyłam również że jest ileś filmów o tym tytule ja mówię a raczej pisze o filmie 2013 roku.
10/10

Jest to na pewno warty obejrzenia. Za kilka lat nasz świat (a przynajmniej tan który znamy) może być opanowany przez inne istoty. Tak jak w filmie, które próbują zawładnąć wszystkimi ciałami ludzkimi. Mel główna bohaterka nie chcąc zdradzić gdzie znajdują się inni ludzie woli zginąć.
Postanowiono więc jej wczepić intruza który miał z niej wydobyć informacje. Okazuje się jednak że dziewczyna nie daje przejąć Wandzie kontroli nad sobą. Gdy postanawiają uciec kłócą się dokąd aż w końcu rozbijają się na pustyni. postanawiają iść do wujka. Napotykają rebeliantów którzy z miłą chęcią zabili by je jednak wuj postanawia je ocalić. Gdyż nikt nie wie że właściciel może zostać w ciele wraz z intruzem.
reżyseria i scenariusz ; Andrew Niccol
główne role : Saoirse Ronan, Jake Abel, Max Irons, Chandler Canterbury, William Hurt
Moja Ocena;
Film mi się bardzo podobał ale ciężko było mi go streścić głownie ma to związek ze słownictwem. Pokazuje nam wile ważnych rzeczy. Pewnie jest to moja najkrótsza recenzja. Widziałam że jest również książka pot tym samym tytułem napisana przez autorkę "Zmierzchu" ale zauważyłam również że jest ileś filmów o tym tytule ja mówię a raczej pisze o filmie 2013 roku.
10/10
sobota, 27 września 2014
"Dary Anioła Miasto Kości"
Film rozpoczyna się normalnie pomimo tytułu. Clary idzie na wieczór poetycki z Simonem. Znudzeni wychodzą dziewczyn zauważa, znak który rysowała. Zostaje wpuszczona do klubu i tam widzi scenę której nikt prócz niej nie widzi. Jest to śmierć człowieka jak się później okazuje demona. Mordercy zauważają że widziała całe zdarzenie. Mordercy okazują się Nocnymi Łowcami a ona jest jednym z nich. Ich zadaniem jest zwalczanie demonów .
Nocnym Łowca staje się po wypiciu z kielicha (jednego z darów anioła) lub jeśli jest się ich potomkiem. Jamec jeden z nich pomaga Clary przypomnieć sobie przeszłość. Jak się okazuje ma ona zblokowane myśli. Ona może widzieć jedynie gdzie jest kielich. Dalej sytuacja nie toczy się zbyt pomyślnie. Clary zostaje ugryziona mdleje po wejściu do Instytutu Nocnych Łowców i wiele różnych nie pomyślnych sytuacji. No ale cóż z każdej sytuacji jest wyjście tak jest i teraz. Jak w każdym filmie nie może zabraknąć walki dobra ze złem. Tak jest więc i tu. O dobro trzeba walczyć choć nie zawsze wiadomo czy słusznie...
Tytuł oryginalny: The Mortal Instruments: City of Bones
Role Głowne: Lily Jane Collins, James Metcalfe Campbell Bower
Reżyseria: Harald Zwart
MOJA OPINIA:
tak w sumie to przez przypadek odkryłam ten film. Znalazłam jakąś grafikę i był tam run i stwierdziłam że może nawet obejrzę ten film i tak to wyszło. Ale nie żałuje tego. Film mi się podobał nie wiem jak książka. Każdemu kto lubi takie klimaty serdecznie polecam.
10/10
Nocnym Łowca staje się po wypiciu z kielicha (jednego z darów anioła) lub jeśli jest się ich potomkiem. Jamec jeden z nich pomaga Clary przypomnieć sobie przeszłość. Jak się okazuje ma ona zblokowane myśli. Ona może widzieć jedynie gdzie jest kielich. Dalej sytuacja nie toczy się zbyt pomyślnie. Clary zostaje ugryziona mdleje po wejściu do Instytutu Nocnych Łowców i wiele różnych nie pomyślnych sytuacji. No ale cóż z każdej sytuacji jest wyjście tak jest i teraz. Jak w każdym filmie nie może zabraknąć walki dobra ze złem. Tak jest więc i tu. O dobro trzeba walczyć choć nie zawsze wiadomo czy słusznie...
Tytuł oryginalny: The Mortal Instruments: City of Bones
Role Głowne: Lily Jane Collins, James Metcalfe Campbell Bower
Reżyseria: Harald Zwart
MOJA OPINIA:
tak w sumie to przez przypadek odkryłam ten film. Znalazłam jakąś grafikę i był tam run i stwierdziłam że może nawet obejrzę ten film i tak to wyszło. Ale nie żałuje tego. Film mi się podobał nie wiem jak książka. Każdemu kto lubi takie klimaty serdecznie polecam.
10/10
niedziela, 14 września 2014
"Jak wytresować smoka"
Wioska niby jak każda inna a jednak nie. Niektórzy mają problem z kretami inni jakieś insekty. A na wyspie Berg mają problem z smokami. Atakują one wyspę paląc ją istnieje tu coś w stylu "straży pożarnej" lecz Czkawka choć chciałby tam trafić nie nadaje się według innych. Pracował przy wytwarzaniu broni i wymyślił coś do łapania smoków (coś w stylu katapulty). Gdy pewnej nocy wioska zaatakowały smoki. Zaatakowały z najgroźniejszym i najrzadziej występującym smokiem "NOCNĄ FURIĄ". Jest trudny do złapania gdyż jest ciemny jak noc i szybki jak wiatr. Czkawka na szczęście lub nie trafił w niego. Nikt mu nie uwierzył że dokonał tego czynu. Więc następnego dnia poszedł sprawdzić co się stało. Okazało się że trafił w smoka i skrzywdził go tak że nie mógł już latać. Postanowił naprawić błąd i tak nikt nie wierzył że trafił smoka. Zaczął go oswajać nadał mu imię Szczerbatek. lecz nie wiadomo co na to inni gdyż żyją w niezgodzie ze smokami.
Tytuł oryginalny: "How to Train Your Dragon"
Wytwórnia: "United International Pictures Sp z o.o."
Reżyseria:Peter Hastings
Moja ocena:
Ja uwielbiam bajki pomimo mojego wieku. Większość osób nie ogląda bajek i filmów animowanych. A ja uważam że warto je oglądać i u mnie dużo recenzji to będą filmy animowane. Gdyż ja uwielbiam je oglądać. Czasem pokazują więcej prawd moralnych niż nie jeden film. Potrafią czegoś nauczyć przekazują nam wiele ... Tu dokończcie sobie sami. Każdy z nas ma swoją opinię i wiem że niektórzy się ze mną nie zgodzą.
O kej teraz coś czego nie robiłam powrzucam parę zdjęć z filmu. Jeśli wam się ta wersja spodoba to piszcie.
Plakat z filmu:

Jedna z moich ulubionych postaci Astrid
Czkawka i Szczerbatek
To koniec mojego szaleństwa i na koniec 10/10
Tytuł oryginalny: "How to Train Your Dragon"
Wytwórnia: "United International Pictures Sp z o.o."
Reżyseria:Peter Hastings
Moja ocena:
Ja uwielbiam bajki pomimo mojego wieku. Większość osób nie ogląda bajek i filmów animowanych. A ja uważam że warto je oglądać i u mnie dużo recenzji to będą filmy animowane. Gdyż ja uwielbiam je oglądać. Czasem pokazują więcej prawd moralnych niż nie jeden film. Potrafią czegoś nauczyć przekazują nam wiele ... Tu dokończcie sobie sami. Każdy z nas ma swoją opinię i wiem że niektórzy się ze mną nie zgodzą.
O kej teraz coś czego nie robiłam powrzucam parę zdjęć z filmu. Jeśli wam się ta wersja spodoba to piszcie.
Plakat z filmu:
To koniec mojego szaleństwa i na koniec 10/10
niedziela, 31 sierpnia 2014
"Ulysses Moore Wrota Czasu"
"Ulysses Moore ..." to powieść z kategorii fantasy. Opowiada o losach 3 dzieci. W pierwszej części rodzeństwo Covenant przyjeżdża do Kilmore Cove. Julia i Jason poznają tu chłopca w swoim wieku Ricka Banner. Rodzeństwo będzie mieszkać w pięknym domu nad urwiskiem zwany Willą Argo. Poprzednim właścicielem tej pięknej posiadłości był sam Ulysses Moore z żoną. Ludzie rzadko widywali starych właścicieli, gdyż mieli tajemnicę wartą nie jeden milion. Dzieci podczas nieobecności rodziców i pod opieką Nestora (ogrodnika) starają się odkryć tajemnice domu. W wieżyczce znajduje się kwitek na pocztę zaadresowany do "Właściciela Willi Argo". Na rowerach niezwłocznie podróżują do miasteczka. Okazuje się że poczta jest zamknięta ale na poczcie pracuje bibliotekarka. Postanawiają poprosić ją o pomoc i wydanie paczki w zamian mają przeczytać książki. Gdy bohaterowie wracają do Willi otwierają paczkę i okazuje się że są to 4 stare klucze z główkami w kształcie zwierząt. Postanawiają poszukać tych drzwi gdy szukanie nie idzie im za dobrze postanawiają zrobić plan domu. Nagle Jasonowi jedyny piszący długopis wpada pod szafę. a tam znajdują się ...
Tytuł oryginalny - "Ulysses Moore La Porta del Tempo"
Autor - Pierdomenico Baccalario
Wydawnictwo - Firma Olesiejuk
Moja Ocena ;
Jest to ciekawa książka bardzo mi się spodobała po pierwszym wysłuchaniu. Autor jest niezbyt znany ale pisze tak że potrafi wciągnąć człowieka. Moim zdaniem powinni nakręcić film na podstawie tej książki. Pomimo że niezbyt znany ja miałam problem żeby kupić niektóre części.
10/10
Tytuł oryginalny - "Ulysses Moore La Porta del Tempo"
Autor - Pierdomenico Baccalario
Wydawnictwo - Firma Olesiejuk
Moja Ocena ;
Jest to ciekawa książka bardzo mi się spodobała po pierwszym wysłuchaniu. Autor jest niezbyt znany ale pisze tak że potrafi wciągnąć człowieka. Moim zdaniem powinni nakręcić film na podstawie tej książki. Pomimo że niezbyt znany ja miałam problem żeby kupić niektóre części.
10/10
wtorek, 26 sierpnia 2014
BaŚniobór
Dziś jako pierwszy chciałabym zrecenzować Baśniobór (ang. Fablehaven) - książkę, która mieści się w kuferku moich ulubionych. Wiem, że pierwsze recenzje mogą być nieco chaotyczne, jak to ujęła Zosia, dlatego chciałabym abyście zostawiali komentarze. Piszcie o czym powinnam napisać coś więcej, o czym lubicie czytać oraz dodajcie swoje 5 groszy, napiszcie co wam się podobało w książce/filmie, jeśli ją czytaliście/oglądaliście, a jeśli nie to co was zachęca, aby ją przeczytać/obejrzeć.
niedziela, 24 sierpnia 2014
"Wiecznie Żywy"
Niektórzy mówią że miłość nie jest wieczna, niektórzy nie wierzą w miłość od pierwszego wyjerzania.
Lecz ona istnieje naprawdę przypadkiem jest R, który został zmieniony w zombie. Na początku był jak wszystkie zombie - jadł ludzi. Pewnego dnia przyszła dziewczyna imieniem Julie ze swoim chłopakiem. R zjadł jej chłopaka ale w niej się zakochał. Potem znalazł ją na lotnisku i uratował od zgrai głodnych zombie. Gdy dowiedziała się prawdy o tym co R wtedy zrobił poczuła się (hm jak to opisać gdyż nikt z nas tego lub czegoś podobnego nie przeżył ). Oczywiście trochę zajęło za nim miłość rozkwitła po obu stronach. Ta miłość dała nadzieję zombie na lepsze jutro i możliwość odczuwania uczuć ludzkich. Razem starają się uratować i odmienić świat ale jak to w filmach zawsze bywa znajduje się też zło.
Tytuł oryginalny - "Warm Bodies"
Wytwórnia - Mandeville Films
Reżyseria - Jonathana Levine
Role główne - Nicholas Hoult i Teresa Palmer
Moja ocena:
Jak zobaczyłam w gazecie streszczenie filmu chciałam go obejrzeć ale te zombie to mnie trochę zniechęcały, jak zobaczyłam film podobał mi się. Tylko jeden fakt był dziwny że zombie raczej zawsze są przedstawiane jako takie co mówią swoim językiem i to była ta rzecz, która raczej średnio mi się podobała. Albo wkurza mnie jak zombie szybko się poruszają, walczą i biją się to jest bardzo nie logiczne. Ale podsumowując wywód o zombie film jest dobry i warty obejrzenia. Obsada jest doskonale dobrana. Wiem że również jest książka opowiadająca tą historię ale ma inny tytuł którego niestety nie pamiętam.
8/10
Lecz ona istnieje naprawdę przypadkiem jest R, który został zmieniony w zombie. Na początku był jak wszystkie zombie - jadł ludzi. Pewnego dnia przyszła dziewczyna imieniem Julie ze swoim chłopakiem. R zjadł jej chłopaka ale w niej się zakochał. Potem znalazł ją na lotnisku i uratował od zgrai głodnych zombie. Gdy dowiedziała się prawdy o tym co R wtedy zrobił poczuła się (hm jak to opisać gdyż nikt z nas tego lub czegoś podobnego nie przeżył ). Oczywiście trochę zajęło za nim miłość rozkwitła po obu stronach. Ta miłość dała nadzieję zombie na lepsze jutro i możliwość odczuwania uczuć ludzkich. Razem starają się uratować i odmienić świat ale jak to w filmach zawsze bywa znajduje się też zło.
Tytuł oryginalny - "Warm Bodies"
Wytwórnia - Mandeville Films
Reżyseria - Jonathana Levine
Role główne - Nicholas Hoult i Teresa Palmer
Moja ocena:
Jak zobaczyłam w gazecie streszczenie filmu chciałam go obejrzeć ale te zombie to mnie trochę zniechęcały, jak zobaczyłam film podobał mi się. Tylko jeden fakt był dziwny że zombie raczej zawsze są przedstawiane jako takie co mówią swoim językiem i to była ta rzecz, która raczej średnio mi się podobała. Albo wkurza mnie jak zombie szybko się poruszają, walczą i biją się to jest bardzo nie logiczne. Ale podsumowując wywód o zombie film jest dobry i warty obejrzenia. Obsada jest doskonale dobrana. Wiem że również jest książka opowiadająca tą historię ale ma inny tytuł którego niestety nie pamiętam.
8/10
sobota, 23 sierpnia 2014
Hejka :)
Może na początek coś o mnie...
Więc mam na imię Hania, mam 13 lat (w tym roku 14). Chodzę do 2 klasy gimnazjum. Moim hobby są języki obce, fotografia, piłka ręczna i siatkówka, muzyka no i uwielbiam czytać książki. Mój ulubiony gatunek to fantasy, ale lubię próbować nowych rzeczy ;P Razem z kuzynką postanowiłyśmy założyć tego bloga z recenzjami. Ta jak napisała w swoim pierwszym poście będziemy dodawać recenzje w weekendy... niekoniecznie co tydzień, ale może co dwa tygodnie :) Chciałabym, abyście proponowali nam tytuły różnych książek, filmów etc. w komentarzu, na asku, mailu lub prywatnie na Facebooku (Zosia nie ma). Jeśli macie jakieś pytania lub cokolwiek, co chcielibyście nam przekazać to także piszcie. Ja na asku będę się podpisywała /h.
Więc mam na imię Hania, mam 13 lat (w tym roku 14). Chodzę do 2 klasy gimnazjum. Moim hobby są języki obce, fotografia, piłka ręczna i siatkówka, muzyka no i uwielbiam czytać książki. Mój ulubiony gatunek to fantasy, ale lubię próbować nowych rzeczy ;P Razem z kuzynką postanowiłyśmy założyć tego bloga z recenzjami. Ta jak napisała w swoim pierwszym poście będziemy dodawać recenzje w weekendy... niekoniecznie co tydzień, ale może co dwa tygodnie :) Chciałabym, abyście proponowali nam tytuły różnych książek, filmów etc. w komentarzu, na asku, mailu lub prywatnie na Facebooku (Zosia nie ma). Jeśli macie jakieś pytania lub cokolwiek, co chcielibyście nam przekazać to także piszcie. Ja na asku będę się podpisywała /h.
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)